W panelu zatytułowanym „Czy ja mam jakieś talenty?” rozmawiałyśmy o tym, na ile kobiety, znają swoje mocne strony?

Za mną wspaniała konferencja „Odważ się mamo i sięgaj po więcej”. Jest we mnie ogromna wdzięczność za liczne rozmowy z kobietami, które stając się mamami weszły na nowy, nieznany wcześniej poziom swojego istnienia. Cudowne spotkania, poruszenia i łzy, które uświadamiały, że nie jesteśmy same w naszych dylematach, trudnościach i sukcesach.
Dzięki zaproszeniu od Mamo Pracuj miałam ogromną przyjemność opowiedzieć o Talentach Gallupa i ich potężnej sile, którą od 6 lat doświadczam ze swoimi klientami w pracy coachingowej i warsztatowej!

W panelu zatytułowanym „Czy ja mam jakieś talenty?” rozmawiałyśmy o tym, na ile kobiety, znają swoje mocne strony?

Moje doświadczenie pokazuje, że tylko nieliczni z nas potrafią określić w czym są mocni. Dużo łatwiej przychodzi nam nazywać to, co jest w nas słabością i obszarem… do naprawy. Mamy dużo lepszą relację z krytykiem wewnętrznym niż wewnętrzną przyjaciółką.

Przyczyny, którymi się również podzieliłam na Konferencji upatruję co najmniej dwie – obie dotyczą również mnie samej:

1️⃣ Skupianie się już od okresu szkolnego na wynikach i jak najlepszych ocenach ze wszystkich przedmiotów.

Jest to podejście, które mówi, że możesz być kim chcesz, wszystkiego możesz się wyuczyć, wystarczy się odpowiednio mocno postarać, a
👉naprawianie Twoich słabości zaprowadzi Cię do sukcesu.
W tym punkcie warto dodać, że Instytut Gallupa ma alternatywne podejście do rozwoju ->
👉 zarządzanie słabościami zapobiega porażkom, ale to rozwijanie mocnych stron prowadzi do sukcesu.
Czym się różnią te podejścia do rozwoju człowieka? Dam przykład dzieci – wysyłamy naszą pociechę na korepetycje z przedmiotów, w których jest słabe, ale równocześnie ignorujemy potencjał (nie inwestujemy, nie rozwijamy) w obszarach, w których dziecko jest mocne.
Niestety nadal panuje przekonanie, że mamy stale skupiać się i naprawiać nasze niedoskonałości, a pozostawienie, odpuszczenie jakiegoś obszaru, tematu, roli odbierane jest częściej jako słabość, brak konsekwencji, tchórzostwo niż jako odwaga.
❤️ Trudno też nam przyjąć, że zaakceptowanie własnych niedoskonałości to pierwszy krok do pokochania samego siebie❤️ Boimy się tego, mówiąc, że to egoizm…

Skupianie się na słabościach podcina skrzydła, frustruje, obniża poczucie własnej wartości, odbiera nadzieję, odwagę i szanse na poziom mistrzowski w obszarach mocnych stron.

2️⃣ Praca polegająca na zajmowaniu się dziećmi i obowiązkami domowymi.

Wielokrotnie rozmawiając z kobietami dotykamy tematu poczucia własnej wartości.
❤️ Praca z talentami polega również na tym, aby dostrzec w sobie dobro – dar, potencjał, ogromną wartość do wniesienia do tego świata – do relacji, firmy, zespołu, organizacji ❤️
Kiedy jednak praca domowa polega na co dziennych, powtarzających się czynnościach, w których nie można liczyć na trwały efekt – każdego dnia wszystko zaczyna się od nowa, zespół (dzieci) jest trudny do współpracy i trudności nie kończą się lub nie ma w nich przerwy po 8 h (jak w pracy) nie ma już czasu na regenerację, tracimy pewność siebie, poczucie sprawczości i skuteczności. W takich okolicznościach, w zmęczeniu częściej napotykamy przeszkody i dotykamy porażek. Zdarza się, że brakuje wsparcia, dobrego słowa, a na koniec miesiąca po prostu wypłaty. Nasza samoocena spada, poczucie własnej wartości blednie…z czasem zapominamy o naszych sukcesach, możliwościach i wewnętrznej sile potencjału. Zaczynamy zadawać sobie pytanie „Jaką mogę dać wartość?

Dlatego tak ważne są wszelkie formy wspierania mam, w tym powracających na rynek pracy. Dlatego tak bardzo się cieszę, że powstała fundacja Mamo Pracuj i jestem ogromnie dumna, że mogę coachingowo i talentowo wspierać w niej kobiety.
Dziękuję za cudowne spotkanie, liczne rozmowy, konsultacje i przede wszystkim zaufanie, którym mnie obdarzyłyście ❤️
– Alina Gamza Fotografia